
Straszną historię Katynia niby znamy… ale nie za bardzo; niby wiemy… ale nie do końca, niby... Dlatego właśnie klasa II Gimnazjum wraz z wychowawczynią, a zarazem szkolnym historykiem, p. Hanną Owsianną przygotowała wystawę o tej strasznej zbrodni. Można ją było zwiedzać w bukówieckiej szkole od 4 do 18 grudnia. Na wystawie pokazano między innymi: kopie dokumentów takich jak rozkaz Stalina o zamordowania Polaków z dnia 5 kwietnia 1940 r. czy rozkaz Berii wypłacenia 800 rubli każdemu oprawców „za pomyślne wykonanie zadania”, kalendarium wydarzeń, kalendarium odkryć grobów, badań - od września 1939 r. po dzień dzisiejszy, a także zdjęcia z kolejnych ekshumacji, zdjęcia pamiątek znalezionych w grobach, fragmenty listów i pamiętników zamordowanych oraz wiele innych dokumentów, zdjęć, faktów. Były też historie Bukówczan, którzy trafili do Katynia, Miednoje, Ostaszkowa. Mikołaj Szady ze służby granicznej - niestety nie wrócił… _onie i dwóm synom wywiezionym do Kazachstanu udało się po wojnie wrócić do Bukówca. Leon Urbańczak i Piotr wrócili po długiej tułaczce: jako żołnierze szeregowi wzięli udział w radziecko –niemieckiej wymianie jeńców i.zostali wymienieni na polskich oficerów. Na wystawie można było poznać historie życia tych ludzi opowiedziane przez najbliższych.
Wystawie towarzyszyły projekcje filmu o katyńskiej tragedii, obejrzały go wszystkie klasy gimnazjalne. Przejmująca cisza jeszcze długo po zakończeniu filmu mówiła wszystko: każdy przeżył film bardzo głęboko. Wystawę i film obejrzeli także Bukówczanie zaproszeni za pośrednictwem księdza proboszcza.
Tej zbrodni nie wolno nam zapomnieć, chociaż cały świat nie chciałby tej pamięci.