… już dawno za nami. Gwoli jednak kronikarskiej powinności należy tę imprezę opisać. Tym razem prócz kabaretu DZIURA wystąpił jeleniogórski kabaret PAKA a także znany z poprzednich Ostatków Kwartet Dęty. Widzowie jak co roku nie zawiedli i szczelnie wypełnili bukówiecka salę.
Widzowie – jak sami podkreślają – przyjeżdżają na bukówieckie Ostatki by się zwyczajnie, zdrowo pośmiać, „bo z tych telewizyjnych kabaretów to nie zawsze jest z czego”, jak nam mawiają. W tym roku zapewne też się nie zawiedli, bo sala huczała od śmiechu. Swoją wysoką klasę potwierdził również Kwartet Dęty, rozszerzony o świetnego wokalistę.
Pomimo, że impreza trwała ponad trzy godziny, widzowie bisowali, zaś kiedy brzmiały wspaniałe dźwięki marsza Radeckiego , a wszyscy artyści wyszli do finału, widzowie nagrodzili ich owacjami na stojąco! Jak co roku – widownia była wspaniała, co corocznie podkreślają zapraszani goście.
Całości dopełniało świetne nagłośnienie i oświetlenie przygotowane przez Grzegorza Handke z MOK w Lesznie oraz piękna dekoracja zaprojektowana i wykonana przez Alicję Dragan, a przygotowana z pomocą firmy WERNER KENKEL.
Organizator, kabaret Dziura, dziękuje serdecznie Gminnemu Ośrodkowi Kultury we Włoszakowicach za bezpłatny wynajem sali i krzeseł, , bukówieckim organizacjom i szkole za udostępnienie pomieszczeń, a także młodzieży, która z wielkim zaangażowaniem od lat pomaga w obsłudze Ostatków. Dochód z imprezy, jak co roku, przeznaczony jest na Konkurs „Mówimy Gwarą”.
Dziękujemy też naszym wspaniałym widzom, których już dziś zapraszamy za rok na XII Kabaretowe Ostatki (i jubileusz XXX-lecia kabaretu DZIURA). Kto zaś lubi się pośmiać i lubi gwarowe klimaty – zapraszamy już wcześniej na XX Konkurs „Mówimy Gwarą” -17 kwietnia, od godz. 15.00.