Izba Regionalna w Bukówcu Górnym
Po prawie 20 miesiącach przerwy zapraszamy ponownie do bukówieckiej Izby Regionalnej. „Mała chatka” stała na „Wielkim Końcu” przez 140 lat. Niestety wiele wskazywało na to, że jej historia dobiega końca … Na szczęście, dzięki dobrej woli wielu ludzi, znów ożyła.
Z historii „małej chatki”
Domek będący dziś Izbą Regionalną wybudował Sosiński na małej działce w kształcie trójkąta. Chatka była gliniana, kryta słomą, posiadała jedną izbę i komorę. Datę ukończenia budowy wybito na belce: 15.6.1872 r.
W roku 1904 zamieszkała w chacie Anna Przezbórska z dziećmi. Kobieta niezwykłej siły, pracowitości, ale i pogody ducha. W malej chatce wychowała samotnie siedmioro dzieci, tu też zmarła w 1948 r. … Najmłodsza córka Frania, z mężem i dziećmi, mieszkała w niej do 1970, kiedy to cała rodzina przeprowadziła się do nowego domu.
Staraniem Anny Markiewicz, która latami z pasją zbierała bukówieckie pamiątki, małą chatkę kupiła gmina Włoszakowice z przeznaczeniem na muzeum regionalne. Anna Markiewicz, wraz z członkiniami KGW z Bukówca, przeniosła tu spore już zbiory narzędzi, strojów i naczyń z terenu Bukówca. Przywrócony został stary układ pomieszczeń, także piec chlebowy i komin z drabankami do gotowania. Anna Markiewicz pozyskiwała kolejne elementy wyposażenia: meble, skrzynie, obrazy.. Izba Regionalna została otwarta dla zwiedzających w 1974 r. Wszystkie eksponaty pochodzą z terenu Bukówca Górnego.
Latem 1974 Telewizja Polska nakręciła w Izbie film dokumentalny pt. „ Wesele Bukówieckie”. Właśnie w chacie zawsze wesołej Anny Przezbórskiej, filmowano fragmenty wesela, starodawne przyśpiewki, kapelę dudziarską Piotra i Floriana Ratajczaków, a także dziarskie przodki i wiwaty.
Po latach Anna Markiewicz napisała: „Mało kto dziś wspomni w Bukówcu o bogatych gospodarzach u których służyła Anna, nie ma już ich bogactw. Po biednej Annie pozostała chata, którą szczyci się nie tylko Bukówiec Górny, a zgromadzone w niej eksponaty są świadectwem życia naszych przodków”.
Wnętrze Izby Regionalnej
Pierwsze pomieszczenie to maleńka sień wykładana cegłą. Na wprost piec chlebowy, nad nim rodzaj suchej, ciepłej spiżarni. Możemy tu zobaczyć wszystko co służyło gospodyni do wypieku chleba. Z lewej strony schody prowadzące na stryszek.
Z sieni wchodzimy do „wielkiej izby”. Pełniła rolę kuchni, sypialni i pokoju gościnnego. Tu zgromadzono tradycyjne wyposażenie , głównie z lat 1900 – 1930. Z lewej tradycyjna wnęka do gotowania, naczynia, stągiew, ćwierć…W szafie ze szklaną witrynką możemy zobaczyć ozdobne wyroby z porcelany i fajansu. Nad łóżkiem tradycyjne pamiątki ślubne – oprawiony w ozdobne ramy wianek panny młodej. W prawym narożniku komoda, a na nim ołtarzyk.
Ostatnie pomieszczenie to tzw. komora (kómora). Na wprost wejścia, jedna z pamiątek masowych wyjazdów zarobkowych do westfalskich i francuskich kopalń – lampka górnicza podarowana przez byłego górnika. Komora służyła jako spiżarnia, magazyn, a gdy rodzina była wielka – również do spania. W komorze zgromadzono narzędzia niezbędne w pracy gospodarza i gospodyni . Są to między innymi przedmioty używane do przerobu mleka: maselnice (kierzynki), wirówka (cyntrefuga), foremki- miarki do masła (ćwiartki); do obróbki lnu: ochla, cierlica, wrzeciono; do prania i prasowania: tary, żelazka na duszę i na węgiel, magiel (myngla). W obu pomieszczeniach liczne obrazy i fotografie, często stuletnie i starsze.
W Izbie Regionalnej możemy zobaczyć prace bukowieckich rzeźbiarzy: Leona Ratajczaka, Leona Dudka i Jerzego Sowijaka. Również prace zdolnych bukówieckich rzemieślników artystów.
Uroku i autentyczności dodają izbie również tradycyjne ozdoby ze słomy, tzw. pająki, zabawki dziecięce oraz ręcznie robione koronki i hafty.
Ogródek
Na maleńkim ogródku można zobaczyć nie tylko tradycyjne kwiaty i krzewy hodowane na wiejskich ogródkach: bulmany, macoszki, lelije, marcinki, blazura, jabłoczniki, gryczmóny… Na płocie po lewej stronie, na starych fotografiach autorstwa bukówieckiego fotografa Tomasza Szulca, można, zobaczyć Bukówczan w tradycyjnych strojach, dawnych mieszkańców Bukówca przy pracy, sceny z historii Bukówca, stare zdjęcia ślubne.
Na wprost furtki ławeczka z rzeźbą Jerzego Sowijaka. Kobieta w stroju codziennym, łuskająca przed chatą fasolę, wzorowana jest na Annie Przezbórskiej. Zawsze gościnna Anna i teraz zaprasza wszystkich by usiedli z nią chwilę na ławeczce, a może zrobili sobie zdjęcie?
W ogródku można zobaczyć też tradycyjny „ustęp z serduszkiem” czy pompę do wody, a także betonową rzeźbę ogrodową autorstwa Leona Ratajczaka.
Dlaczego Izba Regionalna?
Bukówiecka Izba to nie prawdziwe muzeum, nie skansen. Tam zapewne byłoby więcej eksponatów, cenniejszych, fachowo opisanych... Nasza Izba to zbiór pamiątek ofiarowanych przez mieszkańców tej wsi, z których każda ma swoją historię: obraz przyniesiony na plecach pobożnej bukówczanki z pieszej pielgrzymki do Częstochowy, lampa z którą przez lata ojciec zjeżdżał do kopalni, fotografie pełne dostojeństwa i chłopskiej dumy, kartki od synów z frontów wojen, kolorowe wstążki podarowane ukochanej zamiast pierścionka zaręczynowego… I dudy, które na setkach wesel, chrzcin, potańcówek grały skoczne przodki , wiwaty i walcerki: „Łojciec umar, syn pozostoł… Syn po łojcu dudy dostoł.. Jakby syn te dudy przedoł, to by łojcu spocząć nie doł…’’
Nie dajmy zginąć tym pamiątkom.
Zwiedzanie Izby Regionalnej
- z przewodnikiem: tylko po wcześniejszym uzgodnieniu:
Zofia Dragan, tel. 605 64 62 62
- bez przewodnika Zyta Zając, tel. 65 537 22 15
Adres Izby Regionalnej: Bukówiec Górny, ul. Powstańców Wlkp. 12 (za rondem, zjazd na Boguszyn, Śmigiel)
Zapraszamy!
Izbę uratowano dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Bukówczan MANU i Bukówieckiego Towarzystwa Kulturalnego
Zapraszamy do galerii gdzie można obejrzeć zdjęcia naszej IZBY.