Nie każdy ma siłę, czas, sposobność i chęci wyruszyć w pieszą pielgrzymkę do Częstochowy, ale już do Charbielina czy Górki Duchownej – czemu nie? Pielgrzymki te to bardzo stara tradycja, Bukówczanie chodzili na nie od niepamiętnych czasów. Tradycję tę przerwały czasy stalinowskie i dopiero w roku 1987 ponownie odżyła. 
Nie każdy ma siłę, czas, sposobność i chęci wyruszyć w pieszą pielgrzymkę do Częstochowy, ale już do Charbielina czy Górki Duchownej – czemu nie? Pielgrzymki te to bardzo stara tradycja, Bukówczanie chodzili na nie od niepamiętnych czasów. Tradycję tę przerwały czasy stalinowskie i dopiero w roku 1987 ponownie odżyła.
Na naszej stronie – fotoreportaż z pielgrzymki do Górki Duchownej. Na piętnastokilometrową trasę wyruszyło w tym roku 59 osób. Śmiało można powiedzieć , że była to pielgrzymka wielopokoleniowa: najmłodsza pielgrzymowiczka przebyła trasę w spacerówce i miała zaledwie rok, były dzieci, młodzież, byli i emeryci. Niepowtarzalną atmosferę tworzą jej uczestnicy, śpiewy, modlitwy i piękna trasa przez lasy i pola…
A oto ciekawostka: pan Antoni Marcinek, organizator i uczestnik pielgrzymek do Charbielina i Górki Duchownej, od lat zapisuje ilu to Bukówczan wybiera się w trasę:
Oto jego zestawienie:
| Rok | Ilość pielgrzymujących do Charbielina | Ilość pielgrzymujących do Górki Duchownej |
| 1987 1988 1889 1990 1991 1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2203 2204 2005 2006 2007 | - 118 111 90 80 77 72 23 74 63 58 76 60 54 73 58 70 78 70 69 54 | 27 40 58 40 31 30 33 35 44 45 36 35 54 62 48 48 51 68 72 49 59 |