Jak co roku zgromadziły ponad 500-osobową publikę. Widzowie to nie tylko Bukówczanie, ponad połowa to mieszkańcy okolicznych miejscowości, a także Leszna, Śmigla i Wschowy. Wielu to zagorzali wielbiciele tej imprezy, na Ostatkach byli trzeci, a nawet czwarty raz. Tym razem, oprócz kabaretów Klapa z Żegocina i bukowieckiej Dziury publiczność bawił kabaret Hlunur z Zielonej Góry. Przez ponad 3 godziny trwał swoisty maraton śmiechu. Kabarety prezentowały różne programy, różnorodna była też widownia: były maluchy, ich rodzice i dziadkowie. A jednak wszyscy dobrze się bawili, co było widać, słychać i o czym sami chętnie mówili.
Jak co roku zgromadziły ponad 500-osobową publikę. Widzowie to nie tylko Bukówczanie, ponad połowa to mieszkańcy okolicznych miejscowości, a także Leszna, Śmigla i Wschowy. Wielu to zagorzali wielbiciele tej imprezy, na Ostatkach byli trzeci, a nawet czwarty raz. Tym razem, oprócz kabaretów Klapa z Żegocina i bukowieckiej Dziury publiczność bawił kabaret Hlunur z Zielonej Góry. Przez ponad 3 godziny trwał swoisty maraton śmiechu. Kabarety prezentowały różne programy, różnorodna była też widownia: były maluchy, ich rodzice i dziadkowie. A jednak wszyscy dobrze się bawili, co było widać, słychać i o czym sami chętnie mówili.
Organizatorem i pomysłodawcą jest Kabaret Dziura. Główny cel imprezy – wspólna wesoła zabawa. Pieniądze z biletów służą przede wszystkim na pokrycie kosztów: wynagrodzenie dla zaproszonych kabaretów, pokrycie kosztów wynajmu i obsługi profesjonalnego nagłośnienia i oświetlenia. Dochód corocznie kabaret przeznacza na jakiś społeczny cel, w tym roku na organizację Konkursu Mówimy Gwarą.
- mediom: radiu ELKA, Gazecie ABC, Panoramie Leszczyńskiej, radiu MERKURY, gazecie Nasze Jutro za rozpropagowanie Kabaretowych Ostatków
- wójtowi p. Stanisławowi Waligórze i p. Pawłowi Borowcowi za bezpłatny wynajem sali i krzeseł
- firmom, które kupiły bilety w przedsprzedaży
- młodzieży obsługującej imprezę: Wojtkowi Wojciechowskiemu, Tomkowi Sobeckiemu, Ali i Basi Dragan, Ani i Karolinie Gbór, Asi Małeckiej oraz p. Małgorzacie Woiciechowskiej.
… oraz wszystkim widzom, dzięki którym zaproszone kabarety tak chętnie przyjeżdżają i z zazdrością mówią: „u was to jest publiczność, atmosfera, aż chce się występować…”
Zapraszamy za rok, na V Kabaretowe Ostatki!