Aktualności

Biwak Szkoleniowy w Wieleniu

Biwak Szkoleniowy w Wieleniu

Tradycyjnie od 20 już lat rok zespołowy zakończyliśmy ( w tym roku nie do końca…) biwakiem szkoleniowym. Po raz drugi odbył się on w Ośrodku Wypoczynkowym TRZY JEZIORA we Wieleniu. Spędziliśmy tam czas od 27 – 30 czerwca.

Przedpołudnia były pracowite, całe wypełnione były zajęciami tanecznymi z instruktorem tańca p. Eugeniuszem Kurasińskim. Młodsze grupy ćwiczyły głównie polkę, najstarsza grupa – poloneza.

Od 15.00 mogliśmy się już w pełni relaksować, a pogoda dopisywała! Aż do wieczora byliśmy na plaży i terenach przyległych – Ośrodek ma duży plac zabaw i boisko do piłki siatkowej. Zaliczyliśmy też kręgielnię, bilard i inne gry, na przykład dwa ognie gdzie gwiazdą była pani Basia Samol.

Środowy wieczór spędziliśmy przy grillu i muzyce dudziarskiej. To także tradycja naszych biwaków. Na grilla przyjeżdżają też dawni członkowie Zespołu, by spotkać się, powspominać, a przede wszystkim potańczyć z nami po dudach.

Spaliśmy w ośmioosobowych domkach, co sprzyjało niekończącym się nocnym rozmowom… Oczywiście wszystko zgodnie z zasadami ciszy nocnej.

Czas szybko przeleciał. Najmłodsi (byli z nami nasze 6-7 latki) miele rozdarte serca, bo z jednej strony już tęsknili za domem, a z drugiej- chciałoby się zostać…

Bardzo dziękujemy wszystkim, dzięki którym nasz biwak mógł się odbyć, przede wszystkim Gminie Włoszakowice i p. Wójtowi Robertowi Kasperczakowi, za istotne dofinasowanie naszego biwaku,

a także:

Instruktorom: p. Eugeniuszowi Kurasińskiemu, paniom Zosi i Basi Dragan

Opiekunom na biwaku: paniom Karinie Mierzyńskiej, Barbarze Samol, Andżelice Maćkowiak, Dorocie Poniży, Annie Zając, Agnieszce Szymaniak, Magdalenie Drobnik

Kapeli Dudziarskiej: p. Rafałowi Zającowi i p, Wojciechowi Białasikowi

Rodzicom przygotowującym grilla: państwu Katarzynie i Mateuszowi Kaczmarkom, p. Monice Jakubowskiej, pani Paulinie Marcinek, paniom Paulinie Marcinek, Magdzie Skrzypczak i Krystynie Samol za pyszne ogórki kiszone i rogaliki (pieczone, nie kiszone)

Załodze Ośrodka TRZY JEZIORA za  świetne jedzenie, miłą obsługę, wspaniałą atmosferę i… wyrozumiałość

Panu Kazimierzowi Samelczakowi za podwózkę.

A teraz - czekamy na następny biwak, który ma być już za rok.

Szukaj